czwartek, 13 grudnia 2012

12.12.12




Troche przykro, ze jedynym czlonkiem rodziny, ktory zlozyl mi zyczenia byla ta, ktora 24 lata temu wydala mnie na swiat, ale samotna nie bylam jak widac. To wynik braku facebookowego przypominacza czy mojej nieobecnosci? Niewazne... Kocham Cie Mamo! :) widzimy sie w niedziele....

p.s. mala aktualizacja - sms z zyczeniam od Taty wyslany nie doszedl... od kogo jeszcze? ;)
 no i Hana kartke wyslala na maila... nosz kurwa czy ja na takim zadupiu mieszkam, ze do mnie nic nie dochodzi? inny internet mam?

3 komentarze:

  1. Siioooooorrrraaaaa zaaaaapooooomniaaaaaaalllleeeeeeeemm, XXIw mamy i dzień bez kompa to jakby dzień w ciemnicy czy izolatce jakiej i człowiek do tylu wtedy ze wszystkim jest, do tego dochodza problemy zycia codziennego i kilka innych, jednym slowem za dużo na glowie ostatnio, ale nie będę się tlumaczyl bo to i tak nie zmniejszy mojej winy, MEA CULPA!!! wiec NAJLEPSZEGO SIORKA, SNIEGU I SLONCA W NAJBLIZSZE DNI, DUZO CALOWANIA I PRZYTULANIA, MOC MILOSCI, DOBREGO TURKA ZA MEZA :P, I ZEBY RODZINA WIECEJ O TOBIE NIE ZAPOMINALA, MAŁA (drThorgal)

    OdpowiedzUsuń
  2. wybaczam i dziekuje :) i zeby mnie to bylo ostatni raz!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie też przykro, że ten , który -. co prawda nie wydał Cię na świat, ale w końcu jakiś udział w tym "cudzie" miał, tak szybko został negatywnie oceniony. Byłem pierwszym, który wysłał Ci życzenia.Niestety, jak sama zauważyłaś, mieszkasz na zadupiu i podobno mój SMS z życzeniami nie dotarł. Ale to już nie moja wina.Ale i tak Cię kocham.

    OdpowiedzUsuń